Akademia Leona Koźmińskiego, Politechnika Warszawska oraz PJATK wraz z Samorządem Studenckim ALK, PW i PJATK wspólnie rozwijają inicjatywę STARTUP FOUNDERS STARS – przestrzeń inspiracji i rozwoju w obszarze przedsiębiorczości, nowych technologii i innowacyjnych startupów.
STARTUP FOUNDERS STARS to cykl wydarzeń łączący studentów z różnych środowisk akademickich – przyszłych inżynierów, specjalistów IT (informatyków, programistów, designerów) oraz przedsiębiorców z warszawskich uczelni, z doświadczeniem uznanych przedsiębiorców i ekspertów z branży.
Najbliższa edycja już 16 czerwca
Kolejna edycja STARTUP FOUNDERS STARS odbędzie się 16 czerwca 2025 roku w Warszawie w Rotundzie PKO, łącząc studentów trzech warszawskich uczelni – Akademii Leona Koźmińskiego, Politechniki Warszawskiej oraz Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w celu budowania silnego ekosystemu akademickiej przedsiębiorczości.
Wśród prelegentów i mentorów znajdą się Lech Kaniuk, Paweł Sieczkiewicz, Karol Gaweł oraz Anna Zielińska, a także inni znani przedsiębiorcy i eksperci branżowi.
Tematyka STARTUP FOUNDERS STARS
Wśród poruszanych tematów znajdą się m.in.:
- Czy studia mają sens? Od ławy akademickiej do fotela CEO. Wykorzystanie potencjału akademickiego w realnym biznesie,
- Pieniądze, partnerstwa, samotność i pierwsze kroki – prawda o budowaniu startupów od zera,
- Co robić, żeby dobrze wejść w świat komercjalizacji innowacji?,
- Fundamenty Foundera – co naprawdę buduje mindset przedsiębiorcy – sport, wykształcenie, mentorzy…?.
Partnerem wydarzenia jest PKO Bank Polski. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny, ale wymagana jest rejestracja.
Motywacje założycieli – uczelnie katalizatorem innowacji i rozwoju
Założyliśmy STARTUP FOUNDERS STARS, bo zobaczyliśmy ogromną przepaść między światem akademickim a realnym biznesem. Z jednej strony mamy uczelnie pełne bardzo zdolnych ludzi z różnymi umiejętnościami – inżynierów, informatyków (programistów, designerów) i przedsiębiorców. Z drugiej – rynek, który potrzebuje innowacji i świeżego spojrzenia. Ale brakowało mostu, który by to łączył
– wyjaśnia Kewin Czupryński, Przewodniczący Samorządu Studenckiego ALK i współzałożyciel STARTUP FOUNDERS STARS.
Studenci rozpoczęli tę inicjatywę przy wsparciu Michała Lewandowskiego (Partner Zarządzający i współzałożyciel funduszu VC typu early stage – Freya Capital, przedsiębiorca z wieloletnim doświadczeniem, który zasiada również w radach nadzorczych takich firm jak Liftero – systemy napędowe dla rynku kosmicznego, ZeroQs – automatyzacja procesu zakupowego oraz Staffly – HR Tech) oraz Prof. dr. hab. inż. Roberta Sitnika (jeden z założycieli funduszu VC Politechniki Warszawskiej – Warsaw University of Technology Investment Factory ASI S.A., naukowiec związany od lat z Politechniką Warszawską, innowator i przedsiębiorca z bogatym doświadczeniem w tworzeniu spółek rozwijających i komercjalizujących technologie deep-tech), którzy pełnią rolę mentorów i doradców strategicznych.
Mentorzy STARTUP FOUNDERS STARS
Studenci rozpoczęli tę inicjatywę przy wsparciu dwóch mentorów i doradców strategicznych.
Pierwszym z nich jest Michał Lewandowski – Partner Zarządzający i współzałożyciel funduszu VC typu early stage Freya Capital, a także przedsiębiorca z wieloletnim doświadczeniem. Zasiada on również w radach nadzorczych takich firm jak Liftero (systemy napędowe dla rynku kosmicznego), ZeroQs (automatyzacja procesu zakupowego) oraz Staffly (HR Tech).
Drugim mentorem jest prof. dr hab. inż. Robert Sitnik – jeden z założycieli funduszu VC Politechniki Warszawskiej, Warsaw University of Technology Investment Factory ASI S.A. Od lat związany jest z Politechniką Warszawską jako naukowiec, a także działa jako innowator i przedsiębiorca z bogatym doświadczeniem w tworzeniu spółek rozwijających i komercjalizujących technologie deep-tech.
Zdaniem prof. dr. hab. inż. Roberta Sitnika
Politechnika Warszawska i inne polskie uczelnie techniczne kształcą doskonałych inżynierów potrafiących się odnaleźć w najlepszych światowych firmach technologicznych. Jednak zazwyczaj pracują jako specjalistyczna kadra dla innych. Z tej perspektywy warto wykorzystać potencjał łączenia umiejętności technicznych i biznesowych aby tworzyć spółki w których produkty oparte są o umiejętności inżynierskie i biznesowe oraz jednocześnie pomysłodawcy są ich właścicielami.
To co powinno być naturalne, z mojej perspektywy takie nie jest. Uczelnie powinny dbać o budowanie relacji między studentami i zawierać współpracę na polu projektowym. Powinny być katalizatorem innowacji i rozwoju. Wspólne projekty studenckie, w tym ewentualnie zbudowane inicjatywy startupowe zyskują ogromną wartość, gdy łączą potencjał różnych typów uczelni – technicznych, artystycznych czy biznesowych
– dodaje Michał Lewandowski.
Cele inicjatywy STARTUP FOUNDERS STARS
STARTUP FOUNDERS STARS realizuje kilka kluczowych celów:
- Zwiększa świadomość o możliwościach zakładania własnych przedsięwzięć już podczas studiów;
- Tworzy przestrzeń do prezentacji innowacyjnych pomysłów oraz otrzymania cennych wskazówek od doświadczonych przedsiębiorców i ekspertów branżowych;
- Inspiruje do wykorzystywania pełnego potencjału okresu studenckiego – czasu unikalnych możliwości i niepowtarzalnych szans rozwojowych;
- Łączy studentów różnych kierunków i specjalizacji, umożliwiając tworzenie komplementarnych zespołów zdolnych do budowania innowacyjnych rozwiązań.
Sam studiuję i widzę, ile potencjału się marnuje, bo ludzie działają w swoich bańkach – programiści z programistami, ekonomiści z ekonomistami. A przecież najlepsze startupy powstają, gdy łączymy różne perspektywy i umiejętności
– podkreśla Kewin Czupryński.
Szansa dla studentów
Okres studiów to wyjątkowy czas, w którym młodzi ludzie mogą pozwolić sobie na eksperymentowanie i testowanie pomysłów bez dużego ryzyka – to moment, gdy porażki kosztują relatywnie najmniej. Właśnie dlatego twórcy inicjatywy STARTUP FOUNDERS STARS postanowili stworzyć przestrzeń, która będzie sprzyjać odwadze, twórczości i wspólnemu działaniu. Celem było zbudowanie środowiska, które nie tylko inspiruje do działania, ale także umożliwia nawiązywanie wartościowych relacji i współpracy.
W ramach inicjatywy uczestnicy mają również możliwość zaprezentowania swoich pomysłów i projektów przed publicznością oraz ekspertami branżowymi. To nie tylko okazja do otrzymania konstruktywnego feedbacku, ale także szansa na przełamanie bariery wystąpień publicznych, zaprezentowanie się szerszemu gronu oraz znalezienie członków zespołu czy potencjalnych współzałożycieli – osób, które podzielają podobną wizję i posiadają komplementarne umiejętności.
Luka w polski ekosystemie startupowym
Wielu spośród najbardziej spektakularnych sukcesów polskich przedsiębiorców technologicznych to historie osób, które kluczowe kompetencje biznesowe zdobywały poza granicami kraju – często na renomowanych uczelniach w Wielkiej Brytanii. Przykładem są Mateusz Staniszewski i Piotr Dąbkowski, założyciele ElevenLabs – firmy wycenianej obecnie na 3,3 miliarda dolarów – którzy studiowali odpowiednio na Imperial College London i Uniwersytecie Cambridge. Podobną ścieżkę obrał Filip Kozera, twórca Wordware, który również ukończył Cambridge, a jego startup pozyskał rekordowe 30 milionów dolarów w największej rundzie seed w historii programu Y Combinator. Choć te zespoły mają swoje korzenie w Polsce, to ich rozwój w dużej mierze opierał się na doświadczeniach zdobytych w zagranicznych ośrodkach akademickich.
Równocześnie, mimo dynamicznego rozwoju polskiej sceny startupowej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, stosunkowo niewiele firm osiąga zasięg globalny. Booksy – jeden z nielicznych polskich jednorożców – rozpoczął ekspansję na rynki zagraniczne dopiero po kilku latach działalności, obejmując m.in. USA, Wielką Brytanię, Hiszpanię, Brazylię i RPA. Jednak dla wielu startupów horyzont działania wciąż ogranicza się do rynku lokalnego lub europejskiego. Przez lata przykłady takie jak Booksy, Allegro czy CD Projekt służyły jako symbole polskiej innowacyjności, ale to firmy, których największe sukcesy miały miejsce dekadę temu lub wcześniej. Tymczasem potrzeba nowych globalnych liderów, którzy pokażą, że Polska nadal może odgrywać istotną rolę na światowej scenie technologicznej.
To pokazuje, że w polskim systemie edukacyjnym wciąż mamy wiele do nadrobienia w kontekście wspierania przedsiębiorczego myślenia i praktycznego przygotowania do tworzenia globalnych startupów. Inicjatywy takie jak STARTUP FOUNDERS STARS są próbą wypełnienia tej luki już na poziomie krajowych uczelni, zanim talenty będą zmuszone szukać inspiracji za granicą
– dodaje Kewin Czupryński.
Łączenie sił z młodszymi – współpraca z licealistami
Inicjatywa STARTUP FOUNDERS STARS wykracza poza środowisko akademickie, przyciągając zainteresowanie jeszcze młodszej od studentów społeczności – licealistów. To naturalne przedłużenie filozofii łączenia różnych środowisk edukacyjnych, ale także uznanie wartości innego spojrzenia i uczenia się od młodszych pokoleń, które często wnoszą najbardziej niekonwencjonalne i przełomowe pomysły. Podobnie jak studenci, licealiści szukają inspiracji do rozwoju, a ich młodość i energia – czasem nazywana „młodym gniewem” – może być potężną siłą napędową do zmiany.
Według mnie, STARTUP FOUNDERS STARS to idealna inicjatywa dla młodych, aby znaleźć ludzi myślących podobnie do siebie, takich, którzy chcą zrobić coś inaczej niż w podręczniku. W końcu o to chodzi w startupach – o wychodzenie poza nałożone ramy. Mogą one stanowić pewnego rodzaju odskocznię od lekcji i sprawdzianów, co stanowczo przyciąga licealistów
– wyjaśnia Marcin Zawadzki z II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Batorego w Warszawie.
Źródło: informacja prasowa
